Nowa aplikacja Ubuntu „App Center” pojawiła się w codziennych kompilacjach Ubuntu 23.10 – do przetestowania jej nie są wymagane żadne polecenia kanału Snap.
Nowy interfejs do instalacji pakietu Snap i Deb został zbudowany przy użyciu Flutter. Ubuntu uczyniło Fluttera „domyślnym wyborem” do tworzenia aplikacji w 2021 r. Pomimo tego, że został wykonany w sposób niekonwencjonalny1 zestaw narzędzi, nowy sklep wygląda idealnie komponując się z resztą pulpitu Ubuntu.
Aby bliżej przyjrzeć się temu nowemu, uroczemu klientowi i dowiedzieć się więcej o tym, co potrafi, a czego nie, czytaj dalej!
„Stara” aplikacja Ubuntu Software/Snap Store (nazywana obiema nazwami w okresie jej istnienia) była rutynowo krytykowana przez użytkowników za słabą wydajność, duże zużycie pamięci i niespójne zachowanie. Centrum aplikacji zaczyna od nowa; to nie jest rozwidlenie oprogramowania GNOME.
Chociaż jest za wcześnie, aby to stwierdzić z całą pewnością Centrum aplikacji
pozwala uniknąć wyżej wymienionych problemów, moje własne praktyczne testy przeprowadzone w ciągu ostatnich kilku miesięcy są pozytywne pod tym względem. Wydaje się szybsza i bardziej responsywna niż aplikacja, którą zastępuje, a na pewno zużywa mniej pamięci RAM!Wizualnie aplikacja jest przyjemna w odbiorze. Strona główna jest przejrzysta i przejrzysta, logicznie uporządkowana i zawiera przyciągające wzrok banery, które przyciągają uwagę podczas przewijania. Na stronach z listami aplikacji przycisk instalacji jest łatwo dostępny i zawiera informacje o licencji, rozmiarze pliku do pobrania, ograniczeniu oraz łączach do wydawcy.
Zrzuty ekranu (ważny czynnik przy przeglądaniu rzeczy do zainstalowania) są duże, wyraźne i widoczne. Kliknięcie obrazu otwiera go w Lightboxie i umożliwia obejrzenie go z bliska.
Nowa Centrum aplikacji umożliwia także zarządzanie aplikacjami Snap w samej aplikacji. Stary klient Snap Store mógł to rzekomo zrobić, ale było to trochę wybredne. Nie tutaj; the Zarządzać strona umożliwia sprawdzenie i zastosowanie aktualizacji Snap oraz wyświetlenie listy zainstalowanych Snapów.
Stworzenie Ubuntu Centrum aplikacji ma swoje korzenie w nieoficjalnej aplikacji stworzonej przez społeczność (którą oczywiście prezentowane tutaj na blogu wtedy). Nie przypominam sobie wielu przypadków w historii Ubuntu, w których aplikacja innej firmy została przyjęta i oficjalna – a to już coś!
Oczywiście chęć Ubuntu do dostarczenia jego własny sklep z aplikacjami (czyli taki, który nie jest oparty na Oprogramowanie GNOME) sięga dalej. W 2019 r. firma Canonical poprosiła mnie (grzecznie) o usunięcie opublikowanego przeze mnie posta, w którym przedstawiano wstępne spojrzenie na nowy sklep z oprogramowaniem, który rozwijali wyłącznie na Snapie (który, jak się wydaje, nigdy nie przyniósł żadnych rezultatów).
Jest kilka wad – choć nie chcę się nad nimi zbyt długo rozwodzić, biorąc pod uwagę, że rozwój wciąż się zmienia.
„Ważną kwestią” jest to, że w chwili, gdy to piszę, nie ma możliwości wyszukiwania/instalowania oprogramowania repo/deb. Wyszukaj aplikację dostępną jako deb w repozytoriach (np. VLC), a nie znajdziesz opcji jej zainstalowania, tylko kompilacje Snap:
Dobra wiadomość jest taka, że jest to prawdopodobnie tylko tymczasowe pominięcie. Oczekuje żądanie ściągnięcia kodu dla App Center, które wygląda na to, że przywraca możliwość instalowania oprogramowania deb/repo.
Również w momencie testowania (jak można zauważyć na moich zrzutach ekranu) nowy Centrum aplikacji brakuje ikony aplikacji w Docku Ubuntu (lub wpisu w siatce aplikacji). Jest to problem tymczasowy, którego rozwiązanie – jestem tego pewien – wkrótce nastąpi.
Wreszcie Flatpak.
W Ubuntu nie ma obsługi Flatpak/Flathub Centrum aplikacji i (prawdopodobnie) nigdy nie będzie. Ubuntu ma stanowczo (heh) wykluczyłem dodanie obsługi Flatpak w tej aplikacji. Zamierzają zaoferować dostosowany do indywidualnych potrzeb interfejs do instalowania i zarządzania Snapami i oprogramowaniem repo i tylko tymi.
W podsumowaniu, Centrum aplikacji wylądował w codziennych kompilacjach Ubuntu 23.10. Wygląda, działa i działa lepiej (już) niż aplikacja, którą zastępuje — chociaż obsługa instalacji innych niż Snaps jest obecnie MIA.
Te, które nie są sprzedawane na Snapach jako formacie opakowania, znajdą coś nowego Centrum aplikacji kłóci się z ich gustami. Ponieważ jest preinstalowany jako Snap (nie ma jego kompilacji deb w repozytorium Ubuntu, jak widzę), ci, którzy działają sudo apt purge snapd po instalacji również nie będzie możliwości całkowitego wypróbowania.
Ale jeśli nie zrezygnowałeś ze Snapów, nowość Centrum aplikacji wygląda na to, że zapewni gwiezdne wrażenia.
Wszystko Ubuntu, codziennie. Od 2009.
