![Proste kroki do automatycznego usuwania wiadomości e-mail w Gmailu i odzyskiwania utraconego miejsca](/f/777585af7bca4fa0f5892a83f110ca75.png?width=100&height=100)
Dopiero niedawno dowiedziałem się, że GIMP 2.8, czyli „ten z trybem pojedynczego okna”, zboczył z kursu od zamierzonej daty wydania 26 grudnia tego roku.
Być może byłem zbyt zajęty moje nakłanianie Adobe do przeniesienia Photoshopa na Linuksa zauważyć, że jedna z najpotężniejszych aplikacji Linuksa jest trochę w bagnie.
LibreGraphicsWorld oferuje trochę tła w sprawie opóźnienia: –
„Niestety zespół GIMP, który zawsze był skąpy, stał się jeszcze bardziej skąpy wiosną 2010, kiedy Marcin [Northolts] stał się zbyt zajęty, aby codziennie uczestniczyć w projekcie, tak jak kiedyś, pozostawiając zespół z zaledwie 2,5 dedykowanymi programistami.
To dość niefortunne, ponieważ jedyną dużą ilością pracy, która pozostała do wykonania w wersji 2.8, jest opcjonalny tryb pojedynczego okna, dla którego w tym czasie brakuje również ostatecznej specyfikacji projektowej”.
Do bani, prawda? Często łatwo jest zapomnieć, że niektóre z tych aplikacji o „wielkiej nazwie” nie mają za sobą pomruku „wielkiej nazwy”.
Tak więc, jeśli czujesz się w dobroczynnym, pomocnym lub w inny sposób altruistycznym nastroju dzięki nadmiernej ilości mince pie, wyślij zespołowi GIMP trochę miłości
darowizna lub – może więcej witalności – pomocna dłoń.Dzięki Antonio
Wszystko Ubuntu, codziennie. Od 2009.